Social Icons

Featured Posts

wtorek, 12 listopada 2013

Motyw szczęścia w literaturze



Szczęście jest odczuciem subiektywnym i dla każdego oznacza coś innego. Dla jednych jest to rodzina, w której panuje dobra atmosfera i miłość, dla innych zaś liczą się pieniądze, jeszcze inni wierzą w swoje ideały i  są szczęśliwi kiedy udaje się im wprowadzić je w życie. W literaturze spotykamy się także z bohaterami dążącymi do tego stanu. Makbet bohater dramatu Szekspira dążył do szczęścia po trupach. Przez chwilę udało mu się osiągnąć swój cel,  aczkolwiek jego szczęście nie trwało zbyt długo. Nie mógł poradzić sobie z własnym sumieniem, jego wróżka popadła w obłęd i popełniła samobójstwo. Na jego przykładzie widzimy iż władza i pieniądze nie zawsze uszczęśliwiają człowieka, dlatego lepiej skupić się na powolnym dążeniu do swoich celów, a także cieszyć się tym co nam życie daje na co dzień.

Motyw wojny w literaturze



Wojna jest to inaczej zbrojne działanie  skierowane przeciw danemu państwu. Na terenach Polski bardzo często toczyły się działania wojenne, wszak położeni jesteśmy w samym środku europy, zaś za sąsiadów mamy dwie największe europejskie potęgi – Niemcy i Rosję. Chciałbym się skupić przede wszystkim na II wojnie światowej. Stanisław Grzesiuk w swej książce „Boso ale w ostrogach” opisuje niemiecką agresję na nasz kraj. Książka pomimo wszystko pisana jest humorystycznym tonie, autor uważał że optymizm trzeba zachowywać w każdej sytuacji. Liczne akcje na okupanta dawało radość jemu oraz kolegom. Niestety Grzesiuk został umieszczony w obozie koncentracyjnym, co opisuje w swej kolejnej powieści „pięć lat kacetu”. Opisuje tam zasady jakie panowały w obozach,  bezwzględność Niemców, oraz  obojętność ludzi na cierpienie innych.
http://prezentacja-2014.pl

Motyw wsi w literaturze



Motyw wsi jest bardzo znany i można odnaleźć jego przykłady w  utworach prawie każdej epoki. Wieś jest przedstawiana na wiele sposobów. Przeważnie zostaje wyidealizowana, lecz można spotkać się, także z jej prawdziwymi opisami. Takich utworów jest dużo więcej. Ale jest również kolejny sposób prezentacji. Wybierany przez autorów, którzy wyrażali uczucia patriotyczne rodaków i protest przeciw niesprawiedliwości społecznej. Przedstawili nam tragiczny  obraz życia ludzi  na wsi. Ukazali prawdę, która mówiła, że przeludniona wieś żyła w warunkach, które graniczyły ze skrajną nędzą. Głodni i wyczerpani  chłopi pracowali do upadłego.

Takiego sposobu przedstawienia wsi podjął się Stefan Żeromski. Jego poglądy są jednostronne, sprecyzowane. Z jego punktu widzenia wieś jest to miejsce straszliwej nędzy, w którym żyją istoty prymitywne, często pozbawione ludzkiego reagowania. Ten obraz jest niestety prawdziwy, lecz chyba nie do końca obiektywny. Możemy go odnaleźć w utworach modernistycznych takich jak Opowiadania: "Rozdziobią nas kruki i wrony", ”Siłaczka”.

Motyw zbrodni w literaturze



Motyw zbrodni jest jednym z najgorętszych tematów poruszanych przez artystów. Przedstawiany jest w literaturze każdego wieku: począwszy od starożytności i skończywszy na czasach obecnych. Można twierdzić, że zbrodnia jest częścią naszej natury, ciemną stroną która drzemie w każdym z nas i czasami mało potrzeba, aby ją uwolnić. Według definicji słownikowej zbrodniarze to osoby, które popełniły bardzo ciężkie przestepstwo.  Przerażaja nas, ale takze fascynują. Czytając o nich często zadajemy pytania: Dlaczego to zrobili? Co nimi kierowało? Co czują? Jak "rodzą się" zbrodniarze?
Odpowiedzi na te pytania jest wiele, ponieważ natura ludzka jest skomplikowana. Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale każdy z nas, w mniejszym bądź większym stopniu, kryje się zło, które w niektórych sytuacjach może sie obudzić. Aby stać się zbrodniarzem, wystarczy tylko go posłuchać.
O takich wyborach mówi Joseph Conrad w "Jądrze ciemności". Jednym z bohaterów powieści jest Kurtz. Wychował się w Europie, był wykształconym, oświeconym, wszechstronnym człowiekiem, interesował się sztuką, miał narzeczoną. Gdyby nie wyjechał z Europy, prawdopodobnie ciemna strona jego psychiki nigdy nie doszłaby do głosu. Ale Kurtz wyrusza do Afryki w poszukiwaniu złota. Odległośc od cywilizacji powoduje, że Kurtz czuje się bezkarny. Przewyzsza tubylców wiedzą, zdobyczami techniki i dlatego bez problemu ich sobie podporządkowuje. Czuje się niczym władca świata. Odrzuca wszelkie wartości moralne, bezkarnie wykorzystuje i morduje mieszkańców Afryki. Staje się hedonistą. W Europie, wsród cywilizowanych ludzi prawdopodobnie nikt nie podejrzewałby Kurtza o zdolność do okrucieństwa i dążenia do celu bez względu na środki. Jednak z dala od Europy, zdany wyłącznie na siebie, Kurtz pozwala złu drzemiącermu w jego podświadomości wyjśc na jaw. Najlepsze http://ezoplaneta.pl